Miło że ktoś rozsądny zawitał na pokładzie i sensownie wyłożył swoje argumanty za wejściem w tym momencie, zamist pustego bicia piany o "ubranych" "dramatach akcjonariuszy', "zwałach", "zaraz 16" itd. jak w wykonaniu jednago Pana E. który dziś dwoi i się i troi ze swoimi wpisami od (el)czapy... Pozdrawiam