Spójrzcie na kurs chociażby giganta w branży - Electrolux, prawie najniżej od 12 miesięcy - to problem ceny stali : + 20 % w samym wrześniu, a + 50 % w tym roku, oraz wzrostu cen i marnej dostępności elektroniki. Nie ma szans na wprowadzenie takich podwyżek cen produktów końcowych, które by to zrekompensowały. Zresztą widać to po wynikach spółki w tym roku, pomimo wysokiej sprzedaży, wyniki gorsze niż przy niższej sprzedaży w 2019 ( nie porównuję z oczywistych względów do roku 2020 ). Niestety te czynniki + ryzyko schłodzenia koniunktury na GPW to ryzyko zejścia kursu do " bazy", czyli przedziału 110 - 120 pln.
Nie zejdzie do 110-120 żeby to zrobić musiałby jakiś fundusz na siłę schodzić i to wyrzucić całą masę akcji i za chwile i tak by wróciło ja tu siedzę wiele lat i obserwuje kurs już nie jeden fundusz wywalał i wchodził więc wiem co jest do czego. Na rynku są setki miliardów złotych w Polsce więc zgarnięcie jakieś małej ilości nie jest problemem gdyby tak nie było to fundusze byłyby ugotowane w akcjonariatach spółek a tak zaproponują premię względem realnej wartości i rynek zdejmuje wszystko. A electrolux jest notowany przy około c/z=12 bo tam było zdarzenie jednorazowe i zysk netto jest wyższy aniżeli brutto. Ale Electrolux to bardzo dobra firma od 1987 roku kurs wzrósł 10 razy a przy reinwestycji 30 razy zyskał na wartości https://www.electroluxgroup.com/en/dividend-387/
TFI PZU skróciło w tym roku praktycznie całą pozycję na Amice, ponad 150 tys akcji, więc to żaden argument, że któryś z funduszy musiałby chcieć sprzedać ( kilka innych TFI w tym roku sprzedały łącznie ponad 50 tys akcji ...).
Naganiacze na spadki są aktywni. Jakim cudem TFI PZU S.A. mogło sprzedać ponad 150 tys akcji, skoro na dzień 30.06.2021 miało na koncie 5 287 akcji. Szkoda pisać o tej całej akcji dołowania. Ciekawostka: wice sprzedawał akcje po bardzo podobnej cenie za jaką kupiła Amica od nieznanych udziałowców kilka lat temu (w ciekawych okolicznościach – 1 wezwanie było pełną porażką (brak chętnych na sprzedaż) 2 wezwaniu nieznani inwestorzy oferowali 1 mln. akcji)
Sprzedaż była przed wrześniem (okresem dołowania) - czyli obecny kurs nic niema wspólnego z tymi transakcjami. Jak znam życie przy takich woluminach, sprzedaż jest po wcześniej umówionej cenie. .
Nawet w trollowaniu trzeba znać granicę, ale teraz to zwyczajnie przeginasz. Nie będę pytał o argumenty dotyczące twojego gównianego zapytania... bo szkoda czasu.