Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Wysłannik USA wezwał Izrael do wycofania się z Libanu

Wysłannik USA Tom Barrack wezwał w poniedziałek w Bejrucie Izrael do wycofania się z południa Libanu, po tym, gdy libański rząd wykonał „pierwszy krok” w kierunku rozbrojenia Hezbollahu. Według zawartego pod koniec 2024 r. rozejmu, z południa Libanu powinny wycofać się zarówno Izrael, jak i Hezbollah.

fot. paul saad / Shutterstock

- Myślę, że libański rząd wykonał swoją część (planu). Uczynili pierwszy krok. Teraz chcemy, by Izrael odpowiedział tym samym - oznajmił Barrack po spotkaniu z prezydentem Libanu Josephem Aounem. Dopytywany o to, czy chodzi o wycofanie izraelskich wojsk z Libanu, powiedział, że „to jest właśnie kolejny krok”.

reklama

Rząd w Bejrucie zatwierdził na początku sierpnia plan zmierzający do rozbrojenia Hezbollahu, popierany przez USA. Szyicka partia i organizacja zbrojna, kontrolowana i finansowana przez Iran, była do niedawna najpoważniejszą siłą polityczną i wojskową w Libanie.

Nie przyjęto na razie dokładnego harmonogramu rozbrojenia Hezbollahu, ale proces, rozpisany wstępnie na kilka faz, ma zakończyć się do końca roku. Plan zakłada też wstrzymanie izraelskich ataków i wycofanie żołnierzy tego państwa z Libanu.

To jeden z punktów rozejmu, przyjętego pod koniec listopada 2024 r. w ostatniej wojnie Izraela z Hezbollahem. W porozumieniu zapisano, że zarówno wojska izraelskie, jak i jednostki Hezbollahu wycofają się z południa Libanu, a kontrolę nad tym obszarem przejmie regularna armia tego państwa.

Izraelscy żołnierze pozostali jednak w pięciu przygranicznych posterunkach na terytorium Libanu i prowadzą regularne ataki, zaznaczając, że ich celem jest łamiący zapisy rozejmu Hezbollah.

Przywódca szyickiej grupy Naim Kasem oskarżył rząd w Bejrucie o realizację interesów Izraela oraz USA i zapowiedział, że organizacja nie złoży broni, nawet gdyby miało to doprowadzić do wewnętrznego konfliktu. W ocenie libańskiego premiera Nawafa Salama taka postawa Hezbollahu grozi rozpętaniem w kraju wojny domowej.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Wiele krajów zachodnich uznaje całość Hezbollahu lub jej zbrojne skrzydło za organizacje terrorystyczne. Szyickie ugrupowanie przez dekady kontrolowało m.in. południe Libanu, tworząc tam swoiste państwo w państwie i z różną intensywnością walcząc z Izraelem. Pozycja Hezbollahu została jednak znacznie osłabiona po ostatniej wojnie z tym krajem jesienią 2024 r.

Jerzy Adamiak (PAP)

adj/ szm/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty