W ramach miesięcznego abonamentu Meta Verified użytkownik otrzyma odznakę, która będzie oznaczała, że konto zostało zweryfikowane i jest on tym, za kogo się podaje. Subskrypcja na razie nie jest dostępna, choć można zapisać się do kolejki oczekujących na weryfikację konta. Gdy usługa ruszy już w Polsce, pracownicy Facebooka i Instagrama w ciągu 48 godzin zweryfikują, czy nasze konto jest autentyczne. W tym celu będzie trzeba przesłać zdjęcie dowodu osobistego lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość.
W ramach abonamentu użytkownik otrzyma także ochronę konta, możliwość używania gwiazdek oprócz standardowych polubieni oraz dodatkowe reakcje do wykorzystania w tzw. rolkach („Reels”) oraz relacjach (Stories).
Z płatnej subskrypcji będą mogli skorzystać jednak wyłącznie dorośli użytkownicy.
W Stanach Zjednoczonych subskrypcja kosztuje 12 dolarów w przypadku korzystania z Facebooka i Instagrama w przeglądarce internetowej oraz 15 dolarów dla korzystających z aplikacji. W Polsce miesięczne stawki zostały ustalone odpowiednio na 65 zł i 80 zł.
Przypomnijmy, że wcześniej płatne konta wprowadził Twitter w ramach usługi Twitter Blue. Niewykluczone, że Meta wkrótce jeszcze mocniej upodobni się do Twittera. Firma Marka Zuckerberga uruchomiła bowiem aplikację Threads, która ma być konkurencją dla zmagającego się ostatnio z problemami serwisu Elona Muska.
Główną przewagą Threads ma być jego połączenie z Instagramem, posiadającym 2 miliardy aktywnych kont, co umożliwi szybkie zbudowanie bazy użytkowników. Dla porównania, Twitter ma „jedynie” 363,7 mln aktywnych użytkowników.