Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Jan Pietrzak skandalicznie o imigrantach w TV Republika. Sprawą zajął się resort sprawiedliwości

, aktualizacja: 2024-01-02 06:49

W TV Republika Pietrzak powiedział m.in., że "mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, Majdanku, Treblince, Stutthofie" w kontekście nielegalnych imigrantów. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył w poniedziałek zawiadomienie do prokuratury w związku z wypowiedzią satyryka Jana Pietrzaka, a Adam Bodnar poprosił Prokuratora Krajowego o zajęcie się sprawą wypowiedzi. 

fot. TV Republika / Twitter

W niedzielę na antenie Telewizji Republika satyryk i publicysta Jan Pietrzak powiedział: "Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (...) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić". "No, to rzeczywiście bardzo mocny żart" - skomentowała prowadząca Katarzyna Gójska.

reklama

Nagranie nie jest dostępne na profilu Telewizji Republika w serwisie Youtube, jego fragmenty można znaleźć na platformie X (dawniej Twitter).

"Złożyliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Pietrzaka i TV Republika. Zawiadomiliśmy Prokuraturę Okręgową w Warszawie o propagowaniu nazizmu i rasistowskich groźbach rozpowszechnianych przez Pietrzaka" - poinformował na platformie X Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Prezes OMZRiK Konrad Dulkowski dopytywany przez PAP przekazał, że w pierwszej kolejności zawiadomienie złożono mailowo, a najprawdopodobniej jutro - będzie złożone drogą pocztową. Jak dodał, dotyczy ono "popełnienia przestępstwa publicznego nawoływania do nienawiści z powodu pochodzenia etnicznego, rasowego lub narodowości".

Prezes OMZRiK dodał, że chodzi o wypowiedź Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika, "w której stwierdzał - to takie dosyć popularne wśród rasistów stwierdzenie - że przygotowane są baraki w obozach koncentracyjnych Auschwitz, Majdanek i innych na przyjęcie imigrantów".

"My to uznajemy po prostu za - z jednej strony - propagowanie totalitarnego ustroju państwa, z drugiej strony - za nawoływanie do nienawiści wobec osób itd., czyli przestępstwo z art. 256 Kodeksu karnego" - podkreślił Dulkowski.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

OMZRiK zapowiedział też złożenie skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na Telewizję Republika. "Uważamy, że tego typu wypowiedzi nie powinny się absolutnie znaleźć w przestrzeni publicznej. Nie powinno być miejsca na antenie żadnego medium do nawoływania do nienawiści" - podkreślił.

"Poprosiłem Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego o zajęcie się sprawą wypowiedzi Jana Pietrzaka na antenie @RepublikaTV oraz o wszczęcie śledztwa" - napisał Adam Bodnar w poniedziałek na platformie X (dawniej Twitter).

Szef gabinetu prezydenta krytykuje wypowiedź i działania ministra sprawiedliwości

Marcin Mastalerek został m.in. zapytany o wypowiedź satyryka i publicysty Jana Pietrzaka, który w niedzielę na antenie Telewizji Republika powiedział: "Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (...) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić".

Jak podkreślił szef gabinetu prezydenta, "prezydentowi te słowa Jana Pietrzaka nie podobały się, był nimi oburzony". Zwrócił również uwagę, że "Jan Pietrzak powiedział w ogóle, że jest to okrutny żart". "To nie był żart. Są w Polsce tematy i sprawy, których nie wolno wykorzystywać" - podkreślił.

"To była dla mnie bezdennie głupia wypowiedź, ja się na nią nie godzę. Gdybym spotkał Jana Pietrzaka, to bym mu to powiedział" – zaznaczył Mastalerek. "To nie była wypowiedź wyrwana z kontekstu. To była wypowiedź oderwana od logiki rzeczywistości i przyzwoitości" - podkreślił.

Zaznaczył jednak, że "na tym polega wolność słowa, że nie napuszczamy prokuratora, bo Jan Pietrzak to powiedział; nie napuszczamy prokuratora na telewizję". Ocenił, że "pan Adam Bodnar mógłby tutaj przyjść, usiąść tak jak ja tu siedzę i powiedzieć tak samo, jak ja". "Woli występować do prokuratury" - dodał. "Jeśli tak widzi wolność, to jest to jego sprawa, natomiast my nie możemy się na to godzić" - powiedział.

"Jeśli minister sprawiedliwości zajmuje się wypowiedzią publicysty i satyryka, to zaczynam się zastanawiać, czy jemu chodzi właśnie o tego publicystę i satyryka, czy chodzi o gigantyczny sukces Telewizji Republika i o to, że to ona dziś staje się telewizją, która jest oglądana" - zaznaczył Marcin Mastalerek.

Autorka: Paulina Kurek

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty