Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Fatalne polskie mieszkania komunalne. Raport NIK nie pozostawia złudzeń

Właściciel budynku komunalnego powinien zapewnić lokatorom warunki mieszkaniowe niezagrażające ich życiu lub zdrowiu. Z raportu pokontrolnego NIK wynika jednak, że jest to tylko teoria. Na 20 skontrolowanych gmin jedynie połowa prowadziła prace służące poprawie stanu mieszkań o niskim standardzie (substandardowych) i to tylko nielicznych.

Polskie miasta pełne są sprzeczności. Z jednej strony nowoczesne apartamentowce, a z drugiej XIX-wieczne kamienice komunalne, zupełnie nieprzystosowane do współczesnych realiów. Według definicji Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), mieszkanie substandardowe to takie, w którym standard życia jest bardzo niski ze względu na fatalny stan techniczny takiego mieszkania, braki w instalacjach wodno-kanalizacyjnych lub przeludnienie.

(NIK)

Liczba oraz eksploatacja mieszkań o niskim standardzie jest jednym z najważniejszych problemów mieszkaniowych w Polsce - choć takich mieszkań jest w Polsce coraz mniej - w 2002 roku było ich 1,8 mln (ok. 15% ogółu) i zamieszkiwało je 6,48 mln osób (ok. 17% społeczeństwa), a w 2011 r. mieszkań substandardowych było 1,3 mln (ok. 11% ogółu) i mieszkało w nich 5,36 osób (ok. 14% społeczeństwa). Jednak na dane z Powszechnego Spisu Powszechnego 2021 w tej kwestii musimy jeszcze poczekać.

Zaniedbane mieszkania komunalne

W Narodowym Programie Mieszkaniowym z 2016 r. założono, że do 2030 roku liczba osób mieszkających w mieszkaniach substandardowych powinna spaść do 3,3 mln, czyli zmniejszyć się o 2 mln. To wymaga inwestycji, a z tymi bywa różnie. W większości samorządów brak wiedzy o rzeczywistych potrzebach skutkuje niewłaściwym planowaniem kolejnych remontów, a także przeznaczeniem nieodpowiednich na ten cel środków.

Wymagane przepisami roczne i pięcioletnie kontrole wszystkich takich budynków i w pełnym zakresie wykonywały w badanym okresie tylko trzy gminy. Dwie nie przeprowadzały żadnych kontroli stanu technicznego budynków - czytamy w raporcie NIK.

Jak pokazała kontrola przeprowadzona przez NIK, 30 proc. budynków wymagało natomiast kompleksowych i kapitalnych remontów lub wymiany poszczególnych elementów. W przypadku 42 obiektów poziom ich zużycia był na tyle wysoki, że eksploatacja mogła stwarzać zagrożenie. W 17 budynkach, czyli w blisko co piątym poddanym oględzinom, kontrolerzy Izby stwierdzili bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia albo powstania znacznej szkody - podkreślono w raporcie.

Większość mieszkań komunalnych zbudowano jeszcze przed 1945 rokiem

Według stanu na koniec 2021 r., budynki z mieszkaniami o niskim standardzie stanowiły ponad połowę zasobu mieszkaniowego skontrolowanych gmin. Na blisko 700 budynków aż 554 powstało jeszcze przed 1945 r., z tego co trzeci jeszcze w XIX wieku.

(NIK)

Niemal co trzecie mieszkanie w takich budynkach miało niski standard. Z ok. 3200, ponad 2 tys. należało do drugiej kategorii – bez dostępu do wc, a w niektórych przypadkach – bez wodociągu.

Fatalny stan gminnych budynków z mieszkaniami o niskim standardzie wynikał nie tylko z ich wieku, 2/3 nie miało centralnego ogrzewania, co powodowało nadmierną wilgoć, a w konsekwencji zagrzybienie ścian. Na kondycję niektórych lokali miało również wpływ zachowanie lokatorów, którzy, zdaniem władz gmin, nie dbali o mieszkania we właściwy sposób - dodano w raporcie.

Choć jako problem wskazuje się niewystarczające zasoby środków pieniężnych pozwalających na gruntowne remonty budynków wchodzących w skład komunalnego zasobu mieszkań, to - jak zauważa NIK - tylko w co drugiej gminie udało się skutecznie pozyskać zewnętrzne dofinansowanie na przeprowadzenie koniecznych remontów. Pieniądze pochodziły głównie ze środków Funduszu Dopłat z BGK, Regionalnych Programów Operacyjnych oraz z programu integracji społeczności romskiej. Remonty sprowadzały się głównie do termomodernizacji, która m.in. zmniejszała koszty eksploatacyjne.

W celu poprawy sytuacji NIK proponuje:

JM

fot. Andrzej Bogacz / FORUM

Właściciel budynku komunalnego powinien zapewnić lokatorom warunki mieszkaniowe niezagrażające ich życiu lub zdrowiu. Z raportu pokontrolnego NIK wynika jednak, że jest to tylko teoria. Na 20 skontrolowanych gmin jedynie połowa prowadziła prace służące poprawie stanu mieszkań o niskim standardzie (substandardowych) i to tylko nielicznych.

reklama

Polskie miasta pełne są sprzeczności. Z jednej strony nowoczesne apartamentowce, a z drugiej XIX-wieczne kamienice komunalne, zupełnie nieprzystosowane do współczesnych realiów. Według definicji Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), mieszkanie substandardowe to takie, w którym standard życia jest bardzo niski ze względu na fatalny stan techniczny takiego mieszkania, braki w instalacjach wodno-kanalizacyjnych lub przeludnienie.

(NIK)

Liczba oraz eksploatacja mieszkań o niskim standardzie jest jednym z najważniejszych problemów mieszkaniowych w Polsce - choć takich mieszkań jest w Polsce coraz mniej - w 2002 roku było ich 1,8 mln (ok. 15% ogółu) i zamieszkiwało je 6,48 mln osób (ok. 17% społeczeństwa), a w 2011 r. mieszkań substandardowych było 1,3 mln (ok. 11% ogółu) i mieszkało w nich 5,36 osób (ok. 14% społeczeństwa). Jednak na dane z Powszechnego Spisu Powszechnego 2021 w tej kwestii musimy jeszcze poczekać.

Zaniedbane mieszkania komunalne

W Narodowym Programie Mieszkaniowym z 2016 r. założono, że do 2030 roku liczba osób mieszkających w mieszkaniach substandardowych powinna spaść do 3,3 mln, czyli zmniejszyć się o 2 mln. To wymaga inwestycji, a z tymi bywa różnie. W większości samorządów brak wiedzy o rzeczywistych potrzebach skutkuje niewłaściwym planowaniem kolejnych remontów, a także przeznaczeniem nieodpowiednich na ten cel środków.

Wymagane przepisami roczne i pięcioletnie kontrole wszystkich takich budynków i w pełnym zakresie wykonywały w badanym okresie tylko trzy gminy. Dwie nie przeprowadzały żadnych kontroli stanu technicznego budynków - czytamy w raporcie NIK.

Jak pokazała kontrola przeprowadzona przez NIK, 30 proc. budynków wymagało natomiast kompleksowych i kapitalnych remontów lub wymiany poszczególnych elementów. W przypadku 42 obiektów poziom ich zużycia był na tyle wysoki, że eksploatacja mogła stwarzać zagrożenie. W 17 budynkach, czyli w blisko co piątym poddanym oględzinom, kontrolerzy Izby stwierdzili bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia albo powstania znacznej szkody - podkreślono w raporcie.

Większość mieszkań komunalnych zbudowano jeszcze przed 1945 rokiem

Według stanu na koniec 2021 r., budynki z mieszkaniami o niskim standardzie stanowiły ponad połowę zasobu mieszkaniowego skontrolowanych gmin. Na blisko 700 budynków aż 554 powstało jeszcze przed 1945 r., z tego co trzeci jeszcze w XIX wieku.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy
(NIK)

Niemal co trzecie mieszkanie w takich budynkach miało niski standard. Z ok. 3200, ponad 2 tys. należało do drugiej kategorii – bez dostępu do wc, a w niektórych przypadkach – bez wodociągu.

Fatalny stan gminnych budynków z mieszkaniami o niskim standardzie wynikał nie tylko z ich wieku, 2/3 nie miało centralnego ogrzewania, co powodowało nadmierną wilgoć, a w konsekwencji zagrzybienie ścian. Na kondycję niektórych lokali miało również wpływ zachowanie lokatorów, którzy, zdaniem władz gmin, nie dbali o mieszkania we właściwy sposób - dodano w raporcie.

Choć jako problem wskazuje się niewystarczające zasoby środków pieniężnych pozwalających na gruntowne remonty budynków wchodzących w skład komunalnego zasobu mieszkań, to - jak zauważa NIK - tylko w co drugiej gminie udało się skutecznie pozyskać zewnętrzne dofinansowanie na przeprowadzenie koniecznych remontów. Pieniądze pochodziły głównie ze środków Funduszu Dopłat z BGK, Regionalnych Programów Operacyjnych oraz z programu integracji społeczności romskiej. Remonty sprowadzały się głównie do termomodernizacji, która m.in. zmniejszała koszty eksploatacyjne.

W celu poprawy sytuacji NIK proponuje:

  • prowadzenie długofalowej racjonalnej polityki remontowej, z wykorzystaniem dokumentów strategicznych, zapobiegającej dalszej dekapitalizacji zasobu w zakresie budynków z mieszkaniami o warunkach substandardowych, z uwzględnieniem możliwości pozyskiwania na ten cel środków ze źródeł zewnętrznych;
  • zapewnienie należytego, pełnego i skutecznego nadzoru nad realizacją zadań dotyczących budynków komunalnych, ze szczególnym uwzględnieniem tych, w których znajdują się mieszkania o warunkach substandardowych;
  • planowanie środków finansowych na podstawie rzetelnie sporządzonych zestawień i planów robót remontowych dla budynków z mieszkaniami o warunkach substandardowych;
  • zapewnienie właściwej obsady kadrowej lub osób/podmiotów zewnętrznych w celu realizacji wszystkich zadań związanych z gospodarowaniem zasobem mieszkaniowym, a w szczególności wykonywania okresowych kontroli w pełnym zakresie;
  • zapewnienie ciągłości obowiązywania wieloletnich programów oraz realizacji przyjętych w nich założeń;
  • weryfikację realizowania obowiązku oznakowania budynków tabliczkami z numerem porządkowym i nazwą ulicy (miejscowości).

JM

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty