- Stopy procentowe podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu w banku centralnym, jak i depozytu w banku centralnym na koniec dnia pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio 0,00 proc., 0,25 proc. oraz -0,50 proc. – czytamy we wrześniowym komunikacie Rada Prezesów EBC, organie decydującym o polityce monetarnej strefy euro.
- Rada Prezesów sądzi, że sprzyjające warunki finansowe mogą być utrzymane przy umiarkowanie niższym tempie skupu aktywów netto w ramach pandemicznych zakupów obligacji (PEPP) niż w poprzednich dwóch kwartałach – tak brzmi fraza otwierająca wrześniowy komunikat EBC.
W poprzednich dwóch kwartałach EBC kupował obligacje za ok. 80 mld euro miesięcznie, płacąc za nie nowo wykreowanymi pieniędzmi. W dzisiejszym komunikacie nie padły żadne liczby, ale analitycy spodziewali się ograniczenia PEPP do 60-70 mld euro miesięcznie.
Jak podkreślono, w zgodzie z symetrycznym podejściem do celu inflacyjnego, Rada Prezesów „oczekuje, że stopy procentowe pozostaną na obecnym lub niższym poziomie, dopóki inflacja nie osiągnie 2 proc. daleko przed horyzontem prognoz oraz będzie na tyle trwała, by utrzymać się na tym poziomie w średnim terminie”.
- Może to oznaczać, że przejściowo inflacja będzie umiarkowanie powyżej celu – we wrześniowym komunikacie pozostało zdanie, które pojawiło się w lipcu i którego przed rewizją strategii nie widywaliśmy w komunikatach EBC.
Dlatego też EBC utrzymuje stopy procentowe w pobliżu zera w obliczu najwyższej od 10 lat i wyraźnie przekraczającej cel inflacji HICP, która w sierpniu wyniosła 3,0%. Ponadto, ceny producentów galopują w tempie 12% rocznie, co jest wynikiem bez precedensu w przeszło 20-letniej historii unii walutowej.
- Oczekuje się, że obecny wzrost inflacji w znacznej mierze będzie tymczasowy, a presja inflacyjna będzie narastać powoli. Prognozy dla inflacji w naszych projekcjach zostały nieznacznie zrewidowane w górę, ale w średnim terminie przewiduje się, że inflacja pozostanie sporo poniżej naszego 2-procentowego celu – powiedziała podczas konferencji prasowej szefowa EBC Christine Lagarde. Nowa projekcja zakłada roczną inflację HICP na poziomie 2,2% w 2021 roku, 1,7% w 2022 oraz 1,5% w 2023. Po wyłączeniu cen żywności (tzw. inflacja bazowa) ma wynieść odpowiednio 1,3%, 1,4% i 1,5%.
Jak już pisaliśmy wcześniej, EBC będzie kształtować swoją politykę pieniężną tak, żeby zapewnić stabilizację inflacji na poziomie 2 proc. w średnim okresie, a do tego celu będzie podchodzić symetrycznie. Oznacza to, że EBC uważa odchylenie od celu w górę za równie niepożądane, co odchylenie w dół. Poprzednio cel był definiowany jako: inflacja blisko, ale poniżej 2 proc.
Podobnie jak w ostatnich miesiącach, inwestorzy nie oczekiwali od EBC zmiany stóp procentowych. Warto przypomnieć, że EBC po raz ostatni obniżył stopy we wrześniu 2019 r. Ich poziom jest obecnie najniższy w historii – w trakcie pandemii nie sięgnięto po jeszcze niższe ich wartości, w przeciwieństwie do USA, Wielkiej Brytanii czy wielu innych krajów, w tym Polski.
W dzisiejszym komunikacie EBC utrzymał też w mocy wartość programu skupów aktywów. Jeszcze w grudniu, zgodnie z oczekiwaniami rynku, bank centralny strefy euro zwiększył skalę programu pandemicznych zakupów obligacji (PEPP) o kolejnych 500 mld euro, do 1,85 bln euro. Było to wtedy drugie rozszerzenie programu – pierwsze miało miejsce w czerwcu 2020. Program ma potrwać „co najmniej do końca marca 2022 roku” i tak długo, jak Rada Prezesów nie uzna, że „kryzysowa fala pandemii dobiegła końca”. EBC utrzymał także postanowienia dotyczące reinwestowania wpływów z tytułu skupowanych obligacji co najmniej do końca 2023 r.
KK