Kopalnia Turów - spór Polski i Czech - Najnowsze wiadomości

Kopalnia Węgla Brunatnego Turów zakończyła budowę drugiego wału akustycznego. Ma za zadanie ograniczyć hałas emitowany przez kopalnię na terytorium Niemiec. Konieczność jego usypania wynikała z zapisów decyzji środowiskowej. Podobna inwestycja powstała wcześniej przed polsko-czeską granicą.

Naczelny Sąd Administracyjny odmówił niemieckiej organizacji ekologicznej Greenpeace e.V. dopuszczenia do udziału w postępowaniu ws. przedłużenia koncesji dla KWB Turów; wyrok NSA jest prawomocny – poinformowała w komunikacie spółka PGE GiEK S.A., do której należy KWB Turów.

Kopania Turów nie była podstawowym źródłem hałasu dla zdarzeń, które wskazywała strona czeska - zapewniła spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. To odpowiedź na informacje z Czech, jakoby podczas pomiarów wykonanych w maju trzykrotnie został przekroczony nocny limit 40 decybeli.

Podczas posiedzenia polsko-czeskiej komisji nadzorującej realizację porozumienia dotyczącego kopalni „Turów” strona polska zobowiązała się do podjęcia kolejnych środków, które pomogą zmniejszyć dobiegający z odkrywki hałas, poinformował w środę przedstawiciel Czech w komisji Michal Pastvinsky.

Pomiary po czeskiej stronie granicy ponownie wykazały krótkotrwałe przekroczenie limitów hałasu z polskiej kopalni węgla brunatnego „Turów”. Podczas pomiarów wykonanych w maju trzykrotnie został przekroczony nocny limit 40 decybeli - poinformował urząd samorządu województwa libereckiego.

Rzeczniczka generalna Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Juliane Kokott uznała w czwartek w wydanej opinii, że Komisja Europejska niesłusznie potrąciła Polsce ponad 68 mln euro z tytułu okresowej kary pieniężnej za niewstrzymanie wydobycia w kopalni Turów.

NIK negatywnie oceniła procesy koncesjonowania wydobycia kopalin od 1 stycznia 2018 r. do 4 sierpnia 2023 r. Izba zarzuciła administracji państwowej m.in. łamanie prawa UE, nierówne traktowanie przedsiębiorców, brak należytej kontroli. Najmocniejsze zarzuty NIK dotyczyły kopalni "Turów".

Będziemy bronić Turowa - to jest nasze źródło energii, ale nie kosztem środowiskowym ludzi mieszkających po czeskiej stronie - powiedział w środę premier Donald Tusk. Poinformował, że Polska Grupa Energetyczna przekaże Czechom "kompletną informację" w tej kwestii.

Kopalnia Węgla Brunatnego Turów, należąca do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, zakończyła budowę ponad kilometrowego ziemnego wału przy granicy z Czechami - poinformowała spółka PGE GiEK. Inwestycję zrealizowano w ramach umowy, która w 2022 roku zakończyła spór wokół kopalni.

Podpisana 2 lata temu umowa z Czechami dot. skutków działalności należącej do PGE kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów spełnia swoją rolę - oceniło Ministerstwo Klimatu i Środowiska po spotkaniu szefowej resortu Pauliny Hennig-Kloski z ambasadorem Republiki Czeskiej w Polsce Břetislavem Dančákiem.

Naczelny Sąd Administracyjny (NSS) Czech uznał, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie nieskutecznie zaskarżyło w czeskich sądach wydobycie węgla w kopalni w Karwinie. Wody Polskie odwoływały się od wcześniejszych wyroków, stwierdzających, że wydobycie nie ma wpływu na sytuację hydrologiczną w Polsce.

Trybunał Sprawiedliwości UE w środę stwierdził, że Komisja Europejska miała prawo potrącać kary za to, że Polska nie wstrzymała zgodnie z decyzją TSUE prac w kopalni w Turowie. Wyrok nie jest prawomocny, polski rząd może się od niego odwołać.

Wyniki badań po czeskiej stronie granicy w sąsiedztwie polskiej kopalni „Turów” po raz pierwszy od 10 lat wykazują wzrost poziomu wód gruntowych. To kolejny dowód na to, że działa podziemna bariera mająca uniemożliwiać odpływ wód z Czech w stronę kopalni - poinformowało w komunikacie czeskie ministerstwo środowiska.

Eksperci grupy Frank Bold złożyli pozew administracyjny przeciwko czeskiemu Ministerstwu Środowiska, poinformował w poniedziałek resort. Chcą tą drogą uzyskać pełną informację o wodzie spływającej do kopalni „Turów” w Polsce. Ich zdaniem część danych jest utajniana przez stronę polską.

PGE GiEK będzie skarżyć do NSA decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie uchylenia decyzji środowiskowej dla kopalni Turów - poinformował w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki.

Związkowcy z kopalni Turów w Bogatyni wysłali do właściciela odkrywki PGE GiEK pytania o dalsze działania ws. odkrywki - podał szef NSZZ „S” w kopalni Wojciech Ilnicki. Pytają, czy będzie złożone odwołanie od orzeczenia WSA uchylającego decyzję środowiskową GDOŚ ws. kontynuacji wydobycia węgla w kopalni.

Związkowcy z kopalni Turów w Bogatyni w najbliższych dniach podejmą decyzję o wszczęciu sporu zbiorowego; w następnym kroku rozważany jest strajk. To reakcja na orzeczenie WSA we Warszawie, który uchylił decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów.

Premier Czech Petr Fiala zapowiedział, że ponownie przyjrzy się wpływowi kopalni Turów na środowisko. Czeski rząd obradował w środę w przygranicznym regionie sąsiadującym z Turowem. Organizacje mieszkańców pobliskich gmin domagają się ponownych negocjacji z Polską.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów.