Pierwsza po tegorocznych wyborach parlamentarnych sesja giełdowa zakończyła się neutralnie. Politycznych atrakcji wystarczyło jednak ledwie na kilka pierwszych minut handlu.


Ci, którzy liczyli na ciekawą powyborczą sesję mogą czuć się rozczarowani. Wprawdzie rynek wystartował nieźle, przyzwoite obroty i szybkie przejście ze spadków do wzrostów, jednak później wrócił do tego, co czego inwestorów przyzwyczaja od dobrych kilku miesięcy - dryfowania w bok. Ostatecznie przy obrotach sięgajacych 825 mln zł, WIG zakończył dzień 0,15% wzrostem.
Niewiele lepiej wypadły blue chipy, WIG20 zyskał 0,16%. Najmocniejszym ogniwem indeksu było PGE, które urosło aż o 4,2%. Przed południem dobrze radziły sobie także inne spółki energetyczne, jednak Enea w późniejszej fazie sesji osłabła i zakończyła dzień 0,8% ponad kreską. W czołówce utrzymała się za to Energa (+1,7%), która osiągnęła dobry wynik, mimo informacji o zmianie terminu publikacji raportu za trzeci kwartał 2015 roku.
Umocnił się także Eurocash (+1,7%), czyli spółka równie żywo zainteresowana zmianami u władzy, co sektor energetyczny. Planowany przez PiS podatek od sklepów wielkopowierzchniowych dotknąć może ok. 15-20 proc. obrotu detalicznego w sklepach małoformatowych - uważa Jacek Owczarek, członek zarządu Grupy Eurocash. Spółka postuluje zwiększenie pułapu opodatkowania do 400 m kw. powierzchni handlowej sklepu.
Banki tracą przez KNF
Rynek w dół ciągnęły jednak banki. Sięgający 1,02% spadek indeksu WIG-Banki można jednak w znaczącym stopniu tłumaczyć nie tyle wyborami, co dyspozycjami KNF. Banki zaangażowane w walutowe kredyty hipoteczne otrzymały od komisji indywidualne, ale wynikające z jednolitej dla wszystkich metodyki, zalecenia odnośnie dodatkowych buforów kapitałowych. Dlatego też najsłabiej poradziły sobie Millennium (-1,7%), mBank (-3,9%), PKO (-2,1%) oraz przede wszystkim Getin Bank (-6,6%). WBK oraz Pekao utrzymały się ponad kreską, ich wzrosty były jednak kosmetyczne.
Decyzję KNF szybko zauważyli analitycy DM BZ WBK, którzy zrewidowali swoje ceny docelowe dla banków. Obniżyli do "sprzedaj" z "kupuj" rekomendacje dla Getin Noble Banku, mBanku, Banku Millennium i PKO BP. Podobnej obserwacji dokonano w UBS zalecając przeważanie BZ WBK kosztem PKO BP ze względu na nowe wymogi KNF.
Oprócz banków blado wypadł KGHM (-2,2%). Na szerokim rynku straciły m.in. papiery Kerdosa (-5,6%). Spółka odwołała prognozę wyników finansowych na 2015 rok.





























































