REKLAMA

Trump idzie na celne starcie z UE: rekomenduję 50-procentową stawkę. Indeksy lecą

2025-05-23 14:09, akt.2025-05-23 15:26
publikacja
2025-05-23 14:09
aktualizacja
2025-05-23 15:26

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek w mediach społecznościowych, że opowiada się za wprowadzeniem stawki celnej w wysokości 50 proc. na import z Unii Europejskiej od 1 czerwca. Ocenił, że w rozmowach handlowych z UE nie ma postępów.

Trump idzie na celne starcie z UE: rekomenduję 50-procentową stawkę. Indeksy lecą
Trump idzie na celne starcie z UE: rekomenduję 50-procentową stawkę. Indeksy lecą
fot. Leah Millis / /  Reuters / Forum

"Unia Europejska, którą utworzono przede wszystkim po to, by wykorzystywać USA pod kątem HANDLU, jest bardzo trudna we współpracy" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

"Ich potężne bariery handlowe, podatki VAT, śmieszne kary korporacyjne, niepieniężne bariery handlowe, manipulacje monetarne, niesprawiedliwe i nieuzasadnione pozwy przeciwko amerykańskim firmom i wiele innych, doprowadziły do ​​deficytu handlowego z USA wynoszącego ponad 250 000 000 USD rocznie, co jest kwotą całkowicie nie do przyjęcia" - czytamy we wpisie prezydenta USA.

Gdyby tego było mało, to Trump zagroził nałożeniem 25% cła na Apple za wszystkie iPhone'y sprzedawane, ale nieprodukowane w Stanach Zjednoczonych. W Stanach Zjednoczonych sprzedaje się rocznie ponad 60 milionów telefonów, ale kraj ten nie produkuje smartfonów.

Rynki nerwowo reagują

To słowach Trumpa stanowiących kolejną eskalację wojny handlowej rynki zanotowały przecenę - kontrakty terminowe na S&P 500 straciły 1,5% w przedsesyjnych notowaniach, a Eurostoxx 600 spadł o 2%, DAX traci ponad 2,2%, a WIG20 traci ok. 2%. Tanieje ropa zarówno Brent jak i WTI tracą po ok. 1%, zyskuje za to złoto - prawie 2%, a notowania zmierzają w stronę 3360 dol. za uncję. Notowania EUR/USD spadają o -0,26% do poziomu ok. 1,132.

"Cały optymizm związany z umowami handlowymi prysł w ciągu kilku minut, a nawet sekund" – napisał w notatce Fawad Razaqzada, analityk rynku w City Index i FOREX.com, cytowany przez Reuters.

TradingView

Komisja Europejska odmówiła komentarza w sprawie słów amerykańskiego prezydenta do czasu przeprowadzenia rozmowy telefonicznej przez komisarza ds. handlu Marosza Szefczovicza i przedstawiciela administracji USA ds. handlu Jamiesonem Greerem. Rozmowa ma odbyć się ok. godz. 17 czasu polskiego.

USA naciskają, a UE nie chce niezrównoważonej umowy handlowej

Jeszcze dziś rano "Financial Times" informował, że negocjatorzy reprezentujący Trumpa naciskają na UE, by jednostronnie obniżyła cła na amerykańskie towary, ponieważ w przeciwnym razie nie uniknie "odwetowych” taryf w wysokości 20 proc.".

"Wśród krajów UE dominuje przekonanie, że Unia jest zbyt duża i ważna dla USA, by zawrzeć niezrównoważoną umowę handlową" - ocenił w połowie maja po spotkaniu ministrów handlu wiceszef resortu rozwoju Michał Baranowski.

W niedawnej rozmowie z "Financial Times" Maroš Šefčovič komisarz ds. handlu i bezpieczeństwa gospodarczego UE, który pilotuje negocjacje z Waszyngtonem, podkreślił, że chciałby zmniejszyć deficyt USA w wymianie z Unią i zaproponował, że UE zwiększy zakupy amerykańskiego gazu, broni i produktów rolnych. Jednak Stany Zjednoczone wciąż naciskają na zmiany w europejskich przepisach dotyczących żywności, podatku od usług cyfrowych, podatku VAT oraz na zniesienie ceł na niektóre amerykańskie dobra.

Jak przypomina Reuters, Trump wywołał zamieszanie na rynkach na początku kwietnia, nakładając cła na niemal wszystkie zamieszkane miejsca na świecie. Obejmowało to podatek w wysokości około 145% na towary importowane z Chin. Inwestorzy odpowiedzieli, gwałtownie sprzedając aktywa USA, ponieważ cła sprawiły, że zaczęli kwestionować status bezpiecznej przystani, którym Ameryka cieszyła się od dawna, a podczas gdy rynki się odbiły, zaufanie przedsiębiorstw i konsumentów w Stanach Zjednoczonych gwałtownie spadło.

W marcu USA nałożyły 25-procentowe cła na samochody, stal i aluminium z UE, zaś w następnym miesiącu 20-procentowe taryfy objęły pozostały import ze Starego Kontynentu. Później Trump ogłosił zawieszenie podwyższonych ceł do 8 lipca. W ciągu 90 dni mają toczyć się negocjacje w sprawie taryf; w tym okresie miały obowiązywać cła na poziomie 10 proc.

Baranowski o 50-proc. cłach na Unię: Negocjacje z USA idą do przodu

Niektórzy negocjują za zamkniętymi drzwiami, inni bardziej przed kamerami - tak ogłoszone przez prezydenta USA Donalda Trumpa 50-proc. cła na UE skomentował wiceminister rozwoju Michał Baranowski. "Według mojej najlepszej wiedzy negocjacje z USA idą dalej do przodu" - powiedział przedstawiciel polskiej prezydencji.

Trump ogłosił w piątek, że opowiada się za wprowadzeniem stawki celnej w wysokości 50 proc. na import z UE od 1 czerwca. Ocenił, że w rozmowach handlowych z UE nie ma postępów. "Unia Europejska, którą utworzono przede wszystkim po to, by wykorzystywać USA pod kątem HANDLU, jest bardzo trudna we współpracy" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

Baranowski, który przewodniczy w piątek w Brukseli w posiedzeniu ministrów odpowiedzialnych za konkurencję, powiedział dziennikarzom, że negocjacje z USA nadal trwają.

"Jestem przekonany, że koniec końców dojdziemy do porozumienia, a możliwe, że droga do tego porozumienia będzie pełna najróżniejszych wybojów i różnych ciekawych wypowiedzi" - podkreślił Baranowski.

"Unia Europejska i Stany Zjednoczone negocjują. Niektórzy negocjują za zamkniętymi drzwiami, niektórzy negocjują bardziej przed kamerami. Rolę głównego negocjatora odgrywa tutaj Komisja, która - mogę tylko potwierdzić - jest w pełni wspierana w swoich wysiłkach przez wszystkie państwa członkowskie" - stwierdził.

"To, że widzimy pewne ważne wystąpienia w przestrzeni publicznej, nie oznacza, że to się przełoży na działania na przykład administracji amerykańskiej" - zaznaczył wiceminister. Przypomniał, że i Stany Zjednoczone, i w odpowiedzi na to Unia Europejska zdecydowały się zawiesić cła do połowy lipca.

"Do tej pory jest jasny sygnał, również na poziomie politycznym, że i Stany Zjednoczone, i w odpowiedzi na to Unia Europejska zdecydowały się wstrzymać wzajemne cła" - mówił. "Mamy czas do mniej więcej początku lipca, aby prowadzić te negocjacje, i według mojej najlepszej wiedzy te negocjacje idą dalej do przodu" - zaznaczył Baranowski.

"Myślę, że prezydent Trump pokazuje, że on również chciałby dojść czym prędzej do jak najlepszego porozumienia między Stanami Zjednoczonymi i Europą. W pełni podzielamy jego zdanie w tej kwestii" - dodał.

Z Brukseli Magdalena Cedro 

BPL:JM/PAP:ndz/ akl/

Źródło:Bankier24
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (43)

dodaj komentarz
platfusoptymista
Taki los wasala, że musi zdejmować spodnie on request.
incitatus
Blondyn znów ma miesiączkę celną. Zgodnie z kalendarzykiem okres powinien mu się skończyć za jakiś tydzień.
jkl777
Ze ma swoja miesiacznice kazdego 10-tego?
prezestak
Nie ma się co przepychać odrazu dać 100 procent cła i 200 procent podatku na meta x Windows android ios itd itp.
matheous
no cóż, wypada mu życzyć powodzenia.
firmy amerykańskie świadczące usługi, które zbijają kokosy w europie, a których to Donaldzik celowo nie bierze pod uwagę licząc bilans handlowy, bo mu nie pasują do narracji, na pewno odczują to na własnej kieszeni.
Ukraina nie robi tego, co chcą Amerykanie a oni myślą, że Unia będzie
no cóż, wypada mu życzyć powodzenia.
firmy amerykańskie świadczące usługi, które zbijają kokosy w europie, a których to Donaldzik celowo nie bierze pod uwagę licząc bilans handlowy, bo mu nie pasują do narracji, na pewno odczują to na własnej kieszeni.
Ukraina nie robi tego, co chcą Amerykanie a oni myślą, że Unia będzie posłuszna. Good luck
prawnuk
W ekonomii politycznej socjalizmu /a miałem taką na studiach TEŻ/, były całe opowiadania o równowadze handlowej w systemie rubla clearingowego ;-)
I z dyskusji z prowadzącym zrozumiałem, że ustrój socjalistyczny - w ramach handlu clearingowego - w zasadzie sprowadza sie do tego, że lepiej mieć deficy niż nadwyżkę.
Więc mający
W ekonomii politycznej socjalizmu /a miałem taką na studiach TEŻ/, były całe opowiadania o równowadze handlowej w systemie rubla clearingowego ;-)
I z dyskusji z prowadzącym zrozumiałem, że ustrój socjalistyczny - w ramach handlu clearingowego - w zasadzie sprowadza sie do tego, że lepiej mieć deficy niż nadwyżkę.
Więc mający nadwyzkę MA PROBLEM.

I chyba te same ksiażki czytał Trump : USA ma deficyt - i wbrew jego bredzeniu - to problem bardziej USA niż EUROPY.

Warto tez dodać, że wymiana światowa, to dziś glównie wzbogacanie. I jesli USA nałożą takie cła, to albo bedzie je można odzyskać przy reeksporcie, albo USA przestanie wzbogacać produkty.

Choć USA ma pewne racje - i np cła na Europę w wysokości stawki VAT to niegłupie.
meridol
Ale Vat dotyczy wszystkich nawet uczestników rynku wewnętrznego, jak kupię od Polaka to jest Vat i jak kupię od Amerykanina to jest Vat. Jakby iść taką logiką to do cła jeżeli chodzi o usa to UE powinna doliczać ich state tax.
bha
Cóż... Te zmiany Wizji ceł są już jak w kalejdoskopie nieprzewidywalne. Niestety
incitatus
Cła i Batyr na horyzoncie. Papier będzie chodził pół darmo na bananie :3.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)

Powiązane: Donald Trump

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki